Książka znajduje się na światowej scenie i opowiada o rewolucji psychoaktywnej ostatnich 500 lat. Courtwright, znany z pracy nad historią narkomanii i, bardziej ogólnie, historii społecznej, zauważa, że w bogatych społeczeństwach w XX wieku stał się dostępny i popularny feerię narkotyków, nielegalnych i legalnych. Jak powstała ta sytuacja, pyta, jak radziły sobie z nią społeczeństwa i rządy, a zwłaszcza dlaczego niektóre narkotyki stanowią większy problem niż inne. Główna historia dotyczy ekspansji europejskiego handlu morskiego we wczesnych czasach nowożytnych i wynikających z tego odkryć nowych komercyjnych możliwości. W handlu narkotykami trzy duże przedmioty ostatecznie przekształciły się w alkohol, tytoń i kofeinę, z wyłączeniem innych możliwości czerpanych ze świata roślin. Te trzy leki pozostają obfite i przynoszą zyski, wywołując różne reakcje w różnych społeczeństwach. Tak więc ta książka nie dotyczy samej medycyny ani zmieniających się praktyk lekarzy na przestrzeni wieków. Chociaż autor wspomina o tych praktykach od czasu do czasu, jest on zainteresowany szerszą historią zamiatania zmian na rynkach, a tym samym zastosowań różnych substancji. I wyjaśnia, w jaki sposób rządy zareagowały odmiennie w różnym wieku na rosnącą utowarowienie i popularność substancji psychoaktywnych. Alkohol i kofeina były oczywiście produktami Starego Świata, których rozprzestrzenianie się stało się ogromnie szersze w wyniku europejskiej ekspansji i europejskiej technologii. Tytoń był rośliną Nowego Świata, która podbiła Stary Świat po tym, jak Europejczycy odkryli jego właściwości psychoaktywne (i uzależniające). Mniej więcej w tym samym czasie postępy w technikach destylacji i rozpowszechnianie informacji na ich temat poprzez drukowane słowo stworzyły możliwości produkcji i sprzedaży alkoholu. Po podboju Ameryki Południowej niektórzy Europejczycy zaczęli uprawiać kawę na tym kontynencie, podczas gdy inni Europejczycy poszerzali handel herbatą. Alkohol, tytoń i kofeina stały się wkrótce ważnymi towarami handlowymi, których opodatkowanie było podstawą finansów publicznych.
Courtwright nie ogranicza swojej historii do wielkiej trójki w świecie narkotyków. Pisze także o marihuanie, opium, koka i kokainie oraz produktach syntetycznych. Żadna z tych substancji ani ich pochodnych nie uległa komodyfikacji w podobny sposób, jak w przypadku dużej trójki, chociaż istniały ważne regionalne wyjątki, takie jak niesławne nory opium Chińczyków. Częścią historii mniej popularnych leków jest względny brak ich komercjalizacji. Na przykład, aż do XX wieku palenie marihuany było praktyką określonych – i stosunkowo niewielkich – populacji w niektórych regionach. Również analiza Courtwright nie jest całkowicie komercyjna. Dla chrześcijańskich Europejczyków użycie Indian halucynogenów roślinnych, takich jak peyotl, było naganne.
Istotną różnicą w odniesieniu do alkoholu, tytoniu i kofeiny były umiejętności przedsiębiorców i wynikające z nich zyski i moc w promowaniu tych produktów. Podejście courtwrighta polega na pomalowaniu dużego obrazu, a czasem zagłębieniu się w szczegóły
[patrz też: zapalenie wątroby typu e, rosuwastatyna, dobry gastrolog białystok ]
[podobne: kopia odmiana, niewydolność szpiku kostnego, hipotermia terapeutyczna ]
Comments are closed.
wszystkie choroby wykrylam sama chodząc po prywatnych specjalistach
[..] Cytowany fragment: kreatyna[…]
ozpoznano u mnie nadciśnienie white coat